W mailach od Państwa, w tym tygodniu, właśnie to pytanie pojawia się najczęściej. Zacznijmy może od przyczyn agresji. Co ją może wywoływać?
Wszystko zależne jest od typu osobowości. Najczęściej agresja pojawia się u typu 8 typologii SMART9, nazywanego wodzem, albo przywódcą. Są to osoby wyróżniające się dużą asertywnością. Niestety u kilku procent ósemek przechodzi ona w zachowania agresywne. Ci ludzie uważają, że siłą osobowości mogą zdominować otoczenie i je kontrolować. Cenią jednostki silne i zdecydowane. Nie znoszą słabości. Na ich atak, zwykle odpowiadamy wycofaniem a to jest kardynalny błąd. W momencie naszego wycofania się, tracą do nas szacunek i mogą wejść nam na głowę.
Co zatem robić? Po pierwsze starać się nie pokazać słabości. Patrzeć prosto w oczy a jeżeli wzrok nas przytłacza, patrzymy w miejsce na czole pomiędzy brwiami. Agresor tego nie dostrzeże. Przyjmijmy postawę wyprostowaną i weźmy do ręki sztywną teczkę. Kiedy zaczną nam się trzęś dłonie, agresor tego nie zauważy. Utrzymajmy niski ton głosu i spokojnie ale zdecydowanie powiedzmy: „podniesionym tonem nic nie załatwimy” lub „argumenty siły do mnie nie docierają”. Postarajmy się zakończyć rozmowę aby dać agresorowi czas na ochłonięcie.
Trudniej jest w sytuacji rozmowy z przełożonym, ale stosujemy tę samą procedurę, pamiętając, że nawet awantura, będzie przez niego bardziej doceniona, niż nasze wycofanie. Jest mały odsetek ludzi, co obserwujemy na szkoleniach „zarządzanie zespołem”, „trening menedżerski”, czy „nowoczesne przywództwo”, którym absolutnie nic nie pomoże bo zachowują się wręcz psychopatycznie. Od takich najlepiej uciekać.
Drugi, bezpieczniejszy typ agresorów to przedstawiciele typu 1 SMART9. Nazywamy ich perfekcjonistami. U nich szał pojawia się rzadziej, zwykle wtedy gdy są przeciążeni obowiązkami albo poddawani ostrej krytyce. Tej grupie lepiej dać się wykrzyczeć i nie naskakiwać na nich. Trzeba zachować spokój i być przygotowanym do rozmowy ( argumenty, dokumenty, etc.). Pamiętajmy, że poniosły ich emocje i za godzinę będą jeszcze bardziej z siebie niezadowoleni, że ich nie opanowali.
Pamiętajmy, że niezależnie, czy jesteśmy przełożonym, czy podwładnym, mamy prawo być traktowani z szacunkiem.
Czekamy na wasze pytania pod adresem: trenerzy@timtraining.pl
26,230 total views, 2 views today